www.drowband.fora.pl

Narvin

Witam ja mam kilka pytań odnośnie produkcji broni:
1.Jak mogę nadać broni jakiś kształt?? (nie chce żeby mój miecz wyglądał jak rura)
2.Jeden z Drowbanderów na treningu 13.06 miał czarny miecz bardzo podobny do noża kuchennego w wersji XL albo do miecza głównej postaci z Final Fantasy czy mógłbyś mi podać jakieś instrukcje jak takie coś otrzymać ?? (bardzo dobrze mi się nim walczyło)
3.Czy dozwolone jest używanie toporów i maczug, oraz czy mój kolega (który prawdopodobnie dołączy) może mieć dwuręczny młot?? (głowica wykonana w całości z gąbki/pianki)
4.Czy można nosić tarcze na plecach (nie mając jej jednocześnie w ręce) w celu obrony pleców ?? [mój słaby punkt]
5. Czy szpony na ręce, glewie oraz ostrza przyczepiane do przedramion są dozwolone ??
6. Jak mam oznaczyć strzały (a raczej bełty) jak chce żeby były trujące ??

Andre

co do tarczy na plecy to daj sobie spokój bo nasi assasyni i tak znajdą sposób by trafić od tyłu Razz

miecz kuchenny to spearsa chyba był
topory i maczugi mogą byc ale bezpieczne i to samo tyczy sie młotka
jeśli chodzi o szpony na ręce to można
a strzał na treningach nie mamy trujących no chyba ze na jakimś larpie są takowe strzały

Baka

juz biegne aby wytlumaczyc:

ad.1 oraz ad 2. profilowaną broń otrzymujesz przez odpowiednie docinanie/przyklejanie pasków otuliny. Ponieważ broń Spearsa jest wzorowana w sumie na mojej to już Ci śpiesze z przepisem:
a) kupujesz najtańszą PCV w castoramie o najgróbszym przekroju, ale najmniejszej średnicy. Docinasz tak żeby powstały 2 kawałki o długości ok 90cm, ktore nastepnie sklejasz ze soba w paru miejscach tasma(pałertejp albo zwykla izolka czy tasma do pakowania-brązowa). Następnie ma to nakładasz obowiązkowo 1 warstwę otuliny tak żeby zabwezpieczyć broń od każdej strony (zostawiasz sobie oczywiście miejsce na rękojeść oraz dokładasz ok 10cm otuliny o góry na sztych). teraz już tylko doklejasz paski otuliny od przodu tak żeby ostrze stworzyc z 3/4 pasków. Teraz czas na to co Flumen lubi najbardziej czyli docinanie otulinki. Starasz się nadać ostrzy smukły kształt, ewentualnie jakies inne farmazony których w sumie nie polecamy. Na koniec owijasz otuline taśmą (delikatnie żeby otuliny nie ścisnać) ja preferuję jedną warstwę taśmy do pakowania na około, a na to warstwa srebrnej/czarnej wzdłóż ostrza (pasy pionowe). i broń gotowa.

Ogólnie u nas Flumen zdeklarował się do pomocy przy robieniu hardcorowych broni, a Kuba/bearserker1 robi wspaniałe miecze, które sprzedaje za bardzo niską cenę.

ad.3 jezeli udezony wlasna bronia w glowe kolega nadal bedzie w stanie rozroznic kierunki to moze jej uzywac. bezpieczna bron to podstawa.

ad.4, to juz jest dosyc ciezka sprawa.. w sumie nie widze przeciwskazan aby miec na plecach tarcze ktora jednak liczylaby sie jako tarcza tylko kiedy nie masz dodatkowej tarczy w dloni, w przypadku wystapniea "dodatkowej tarczy" ta na plecach zaliczylbym poprostu jako KP.

ad.5 Jezeli chodzi o strzaly, zaklecia czy inne pierdoly z zalozenia wszystko odpiera u nas 1 KP/PŻ. nie prowadzimy klasyfikacji strzal zapalajacych/trujacych/magicznych itp. byloby to tylko niepotrzebne utrudnienie na treningu.

Yashamaru

Raghn'tan (misza)

Albo sie rozgladac Razz

ale żółwie ninja jakos wlaczyly Very Happy

Narvin

a jak np. na kolczugę(2KP) założe skórzaną kufajkę(1KP) to będę mieć 3KP ?? (niestety nadal nie wiem jak ochronić moje czułe punkty [prawe udo i prawa łopatka/plecy] ) oraz czy muszę mieć cały strój jako kolczugę ?? czy mogę mieć np. lewe ramie z płytówki a prawe ze skóry ?? (jako kusznik lewa ręka jest zbędna a prawa musi być luźniejsza do ładowania strzał)

młot w fazie dokańczania (żeby jakoś wyglądał) ale bezpieczny to jest tzn. jak stałem z tarczą to mnie po prostu powaliło na ziemię a jak na klatę przyjołem głowicę (jak już leżałem) to odczucie jakbym dostał piłką od kosza... czyli chyba bezpieczna (głowy nie testowałem)

Raghn'tan (misza)

Glowa jest bardzo wazna, Jest bardzo wrazliwa, a niekontrolowane trafienia jednak sie zdarzaja. Czole miejsca beda Cie tylko motywowaly do rozwoju swojej techniki. Nie masz starac sie zasonic caly przenosna forteca tylko dochodzic do wprawy by walczyc prawie nago z krotkiem mieczem przeciwko grupie wrogow.

Narvin

tyle że w sytuacji twarzą w twarz potrafię parować ciosy w lewą stronę, gorzej z prawą...

Yashamaru

Od tego sa treningi Razz

Z czasem nauczysz się i prawo, i góre, i tył, i w ogóle...
A co do nakładania na siebie pancerzy, to nie spotkałem się jeszcze, żeby KP były łączone.

Baka

KP nie jest i nie bedzie laczone z prostych przyczyn: ranga KP jest "motywujaca" jak chcesz miec 1 to musisz sobie sprawic skorke.. chcesz miec 2 to nie nalozysz sobie 2 skorki, tylko musisz juz wykombinowac cos lepszego, tak samo zeby miec 3 musisz juz zainwestowac w plytke. to jest "system motywujacy". inna sprawa sa karwasze, nagolenniki, kaptury czy helmy, kazdy ma na naszych terningach jakas wlasciwosc, i oplaca sie takowe robic.

Gość

Czytając wszystkie Twoje posty Narvinie na forum wnioskuje że na silę szukasz plusów we wszystkich do przesady. chcesz być dobry we wszystkim mając wszystko robiąc wszystko. Uważam że tak się nie da Smile

jeżeli jesteś w czymś dobry to TO właśnie pielęgnujesz stając się w tym mistrzem. Czy to jako pierwsza linia w walce czyli tank z tarczą. czy jako kusznik z tyłu oddziału czy może jako assasin kryjący się gdzieś z boku czekający na okazję sztyletowania. Nie możesz być genialnym kusznikiem z mega toporem, z ogromna tarcza na plecach do tego w zbroi płytowej. na larpach rzadko bywa bitwa armia na armie (w sensie dosłownym nie improwizowanym) wiec tutaj takie sztuczki się nie przydadzą. Jako taki zlepek różnych funkcji tak na prawdę nie nadajesz się do niczego. Jako kusznik trochę za ciężki, bo nie ma co ukrywać oni muszą być mistrzami w przegrupowywaniu się i szybkiej ocenie sytuacji czyli szybkim przemieszczaniu się. Jako tank to raczej chyba nie. Co najwyżej jako ciężko-lekko-średnie wsparcie którego funkcji nie mogę odgadnąć i pojąć Smile

Można z larpa na larpa być kimś innym a to piechurem, a to magiem, a to skrytobójca lub łucznikiem. Ale nie wszystkim na raz. Odkryj w czym jesteś najlepszy i pielęgnuj tg, ćwicz itp. a odkryjesz że znajdziesz technikę na wszystkich będąc właśnie tym jednym jedynym Smile

Pamiętaj ze każdy i każda profesja ma słabe strony Smile

będąc zlepkiem wszystkich możesz odziedziczyć po nich tylko te słabe strony + kłopot w wykonywaniu wszystkiego z ogromem arsenału dźwiganym na własnych plecach Smile

Baka

nic dodac nic ujac, swoja droga tylko ciekaw jestem jak ta kusza wyglada.

Raghn'tan (misza)

Poza tym, jadac na larpa masz ograniczone punktu umiejetnosci i rozdanie ich w roznych dziedzinach jest nierealne... twoja postac bedzie umiala troszeczke z kazdej dziedziny, czyli w sumie nic.

Flumenignis

zgadzam sie z krupixem - nie ma sensu być dobrym we wszystkim, lepiej wyspecjalizować się w jednej dziedzinie. Zwróć uwage, że u nas wyklarował się wyraźny podział ról i tak np. Baka, krupol i Kuba to tarcze i pierwsza linia, Yash to czysty silent, ja np. jestem od cięzkiej broni drzewcowej i innej "cięzkiej i nietypowej"...

Jeśli chodzi o pomoc w wykonaniu broni to zapraszam na PW - odpowiem na każde pytanie, a może nawet pomoge w wykonaniu.

Narvin

Ja nie tyle chce być od wszystkiego ale w miarę potrzeby (tj. jeśli trzeba) mogę zastąpić daną potrzebną na moment osobę... potrzeba kogoś na dystans - biorę na LARPa kuszę, brakuje tarczownika - zastąpie go... zresztą jako kusznik i tak muszę umieć walczyć mieczem (co zrobię jak mi się skończą bełty??) a inne bronie to są na zmianę jakby np. walka mieczem okazała się nieefektywna podczas konfrontacji z tarczownikiem (tj. dla mnie nieefektywna)