www.drowband.fora.pl

marcin

Ja mimo wszystko polecam Elven Heavens, już nie mogę się doczekać możliwości wykorzystania konnicy elfów. Strzały z siłą 3, trafiają na 3+, bohaterowie mają taką walkę, że wygrywają praktycznie z wszystkim, niezła obrona, a PODSTAWOWY szerewgowy remisuje z Nazgulem...

Gość

no to jestem zaskoczony bo ja myślałem nag gondoren lub rohanem ze wskazaniem na to pierwsze i łuczników faramira

Andre

ja graam gondorem i choć trudno mi to przyznać to michał ma racje ten mordor to porąbane koksy i nadal ich pakują a co do gondoru po pierwsze bohater jakiś musi być np aragorn albo bormir (uwaga boromir kapitan gondoru a nie ten zwykły)

Gość

jeszcze ew. isingard... ?? jakie oni mają plusy minusy??

Andre

są pancerni i silni ale drodzy (pkt)

marcin

I maja kusze, oraz piki Very Happy

. Do tego Saruman jest niezły (blast na 4+!!). Vrasku z dwoma strzałami z kuszy. I berserkerzy, z morale 7, co się przydaje po break'u. I trolle Isengardzkie- choć czas Trolla już minął, to zawsze czasem pomaga Wink

Michał

Elfy dobra obrona???!!! Chyba cię bracie pogięło! Elfy są słabo opancerzone!!! Ale ich walka jest wymiatarska i bohaterowie świetni. Z armi dobra polecam Gondor- dobrze opancerzeni, bohaterowie wspaniali. Jeszcze bardziej polecam Krasnoludy, silne, najbardziej opancerzona armia, bohaterowie też przypakowani Very Happy

marcin

Elfy mają obronę 6 (ciężka zbroja+ tarcza), a więc niezłą Wink

.

Gość

dobra to od jutra zabieram się za szukanie info o armiach.. Smile

i czas zacząć kolekcjonować oddziały

OkO

Towarzysze ja gram The Last Alliance jednak że przerzuciłem się trochę ostatnio na Mordor a jeśli chodzi o ścisłość to Haradem i Mahudami .... Elfy - świetni wojownicy i megaaa zdyscyplinowani , ich męstwo owiały już legendy , świetna armia (jęsli potrafisz wykorzystać ich potencjał) co do leśniaków są lekko słabsi ale nadrabiają męstwem i punktami . Numenor - taki lepszy gondor , tani , mobilni , uniwersalni (używam głównie jako mięsko Wink

OOO natomiast Mordor ooo tak w ich skład wchodzą Esterlingowie , Khand oraz Harad no właśnie harad i mahudzi : mocni , double attack i te skile no nic dodać nic ująć ......... tylko hujowe męstwo przeciw gondorowi i nieumarłym spectrą

marcin

Moim zdaniem leśniaków dyskredytuje niska obrona- wojownika z obroną 3 zje każdy przeciwnik, nawet hobbity się nie spocą... A wysoka walka pomoże tylko przy remisie, więc przy dużej przewadze liczebnej leśniaki idą do piachu... Dlatego wolę elven heavens- no i elnaith' owie- jazda z walką 5... Nie wiem czemu, Ajas ciągle ich lekceważy, jak o nich gadamy Wink

. Mordor to ostatnio chyba największa potęga- zwłaszcza imienne Nazgule przeważyły szalę na jego stronę (kombo SL+ Undying, a na duże punkty jeszcze WK- i każdy bohater idzie się...). Kiedyś hobbity były całkiem niezłą armią, ale wystarczy kilka blastów i po przewadze liczebnej, a na strzały wystarczy światełko/ciemnidełko... Jakoś od Gondoru wolę sojuszników- wydają mi się silniejsi, a klocek z trzema atakami w pierwszym szeregu, mocami Imrahila i walką 4 potrafi zjeść naprawdę sporo Very Happy

.

OkO

Np pamiętam czasy jak elfy miał legendarnego fighta sześć a ich bohaterowie mieli inne zasady wtedy przy rzuceniu kostką sześć można było wysokim elfem zajebać nawet nazgula (jedna rana) a nie powiem co robili sperameni wystawiało się na 200 pkt 5 i jakiegoś bohatera np haldira z łukiem i kilka zwykłych i miało się najlepszą armię na stole

Gość

ostatnio chciałem w to grać ale jakoś mnie zniechęciło malowanie w czym jestem beznadziejny Sad

Kuba

malowanie-najtrudniejsza czesc Wink

ale z pomalowanymi figurkami przyjemniej sie walczy Very Happy

OkO

Panowie według mnie to jest mniej więcej tak : Harad - ta armia jest przegięta mahudzi z doble attackiem i innoma bajerami za tak śmieszne punkty jak dołączy się do nich zwykły harad to ta armia jest najlepsza w całym lotrze (chyba że ktoś ma nieumarłych albo czarnych numenorejczyków) Isengard - bez komentarza ( po prostu przegięcie ) Esterlingowie no jak gram na nich elfami to mnie brejkują mają wysoką obrone i są tani a teraz przejdźmy to sedna mojej wypowiedzi , najbardziej obawiam się i mówię to szczerze kraśków z ich obroną nie radzą sobie jednostki z fight mniejszym niż 6 !!!! a sami krasiowie mają fight 5 do tego ich guardsi i warden teamy to już w ogóle przesada jakaś jak gram przeciw krasiom i jeśli na początku nie zdejmę im w 3 turach łukami 10 % wojsk i nie okrążę bohatera albo guardsów lub bohatera to mnie brejkują po 5 turach !!!!