www.drowband.fora.pl

Baka · Wysłany: Czw 18:02, 11 Mar 2010 Temat postu:

tarcze- jezeli nie sa wygeite (bo podejrzewam ze nie sa) moga robic za podklad pod rysunki, sztaluge itp. - dac sie ladnie spisac, a pozniej na srodce zaplacic 16 zl. z odwolania.

glewie- nie raz byl problem z moja wlocznia, polozyc w autobusie/tramwaju tam gdzie jest miejsce na wozek, przy samej "sciance" autobusu. spiete razem nie beda nikomu przeszkadzac.

Flumenignis · Wysłany: Czw 18:45, 11 Mar 2010 Temat postu:

1 płomyczek??

Oj kolego...

Sam jeździłem autobusem mając ze sobą:

- płomienia (2,5 metra, wieeeeelka głownia)
- 6 maleństw (3,2 metra każde)
- pazury (objętość spora)
- 3-6 mieczy
- zbroję plytową i kolczą

i problemów z kanarami nie miałęm Smile

Przebij to Razz

Gość · Wysłany: Czw 19:00, 11 Mar 2010 Temat postu:

Chyba że te wielkie tarcze i glewie to tylko wymówka przed wspólnym treningiem. Bo jak wiadomo, wystarczy chcieć Smile

a zawsze można coś ściemnić kanarowi, albo się odwoływać Smile

Mimo wszystkich trudności i sporej fatygi z waszej strony, zapraszamy nieugięcie Wink

Narvin · Wysłany: Czw 19:40, 11 Mar 2010 Temat postu:

A macie kogoś z poznania ?? może on by pozwolił zrobić zbrojownię w piwnicy i nie ma taszczenia... zresztą i tak i tak jak chcecie mieć trening z OT musicie to z Kicina przytargać...a może ktoś tam z Kicina ma może starszego brata/siostrę/kuzyna itp. który/która da podwózkę ?? zwykły Ford Escort zmieściłby to wszystko (rurka PCV 3m weszła bez problemu)

Baka · Wysłany: Czw 20:56, 11 Mar 2010 Temat postu:

Ford Escort to jest klasa ;]

Gość · Wysłany: Czw 22:10, 11 Mar 2010 Temat postu:

niestety muszę ogłosić iż że nie będzie treningu w sobotę ani w niedziele z powodów organizacyjno-grupowych.

Jeśli są osoby zainteresowane pojawieniem się i skromną pomocą w naszych sprawach organizacyjno-grupowych w tych dniach będziemy zobowiązani Wink

info o terminie i godzinie do zdobycie u mnie i nie tylko Smile

Kasza · Wysłany: Pią 10:23, 12 Mar 2010 Temat postu:

chyba zacznę gonić za moim psem z jakimś prowizorycznym mieczem, bo innej możliwości nauczenia się walki jak na razie nie widzę...

OkO · Wysłany: Pią 10:25, 12 Mar 2010 Temat postu:

Spoko spoko ja mieszkam niedaleko więc w łikend mam trochę czasu i mieczory ...

miriada · Gość

zostaniesz jego Padawanem Wink

Volant · Wysłany: Pon 21:58, 15 Mar 2010 Temat postu:

Co do tego tematu, to chciałbym tylko oświadczyć, że nie planowaliśmy na tą sobotę wspólnego treningu. Nasza liczba osób nie wynosiła 6, tylko 9 Smile

.
Wiem, że możecie być wkuci naszą postawą, ale zrozumcie: wpierw chcieliśmy załatwić "własne" sprawy, a potem do was dołączyć. I ostatecznie stoczyliśmy przynajmniej te dwie bitwy. Powodem tego stanu rzeczy było to, że nie mieliśmy tego w planach...
Fanir nie konsultował tego ze mną lecz pisał jedynie o swoich zamiarach na naszym forum. Nie chciałbym być ignorantem, ale za bardzo nie rozumiałem idei wspólnego spotkania w ów dzień. Nasz trening wypadał o godzinie 15:00 i właściwie nie miał nic wspólnego ze spotkaniem morkonowym o 13:33. To, że byłem wtedy na Arenie, wynikało z tego, że przybyłem na niego jako osoba prywatna.

Ot, zrobił się jubel, po prostu.

Stąd drogi Krupolu, tak jak wcześniej mówiłeś - jeżeli chodzi o wspólne inicjatywy, to rozmawiajmy prywatnie. I cieszy mnie, że to zrobiłeś Smile

Pozdrawiam!
-Volant

Lava · Wysłany: Pon 22:09, 15 Mar 2010 Temat postu:

Czytając to wszystko aż się zastanawiam od czego zacząć.. no ale kolejno:

O 'wspólnym treningu' na 6marca, jaki podobno Wam zaproponowaliśmy, dowiedzieliśmy się całe 27minut przed Wami, sądząc po czasie jaki widnieje przy właściwych postach. Kolega Fanir jak widzę Wam napisał że 'będziemy', nie zważając na fakt innych planów naszej grupy na ten dzień. Stąd nasza niska frekwencja, na która tak chętnie narzekacie. Choć przy takim przedstawieniu sprawy jakie tu zaobserwowałem, w sumie się nie dziwię.

Trening 12marca na którym, jak to szło..

OkO · Wysłany: Pon 22:33, 15 Mar 2010 Temat postu:

Co z tego kolesia jest za dzieciak ... albo przegiął z koksem albo Ojciec go nie kocha , co On w ogóle sobie myśli co? Hę jak już masz (Dziecko Inicjatywę to napisz i poczekaj na odpowiedź a nie spekuluj bo największy burdel wychodzi ze spekulacji np. Kryzys albo Dojście Hitlera do władzy ) ehhh , że jeszcze się tacy wypowiadają . Brawo Lava ogarnąłeś w końcu tego gościa Smile

Gość · Wysłany: Pon 22:53, 15 Mar 2010 Temat postu:

chyba Cie Oko trochę za bardzo poniosło w tym poście. Takie żenujące jechanki zostaw sobie dla spearsa. Very Happy

Co do "wspólnego treningu" fakt, Fanir (boris knol) przegiął. W jego ściemach leży wina za to całe zamieszanie. Następnym razem upewnimy się 10x razy zanim weźmiemy jego słowa na poważnie.

OkO · Wysłany: Pon 22:55, 15 Mar 2010 Temat postu:

Nie ma co się upewniać ... według Mnie koleś się spalił a my mamy mało czasu w weekendy wiadomo dlaczego toteż nie ma co brać Go na razie na poważnie

Volant · Wysłany: Wto 16:28, 16 Mar 2010 Temat postu:

Chłopak miał dobrą inicjatywę i liczył też na nasze zaangażowanie. Jednak takie rzeczy wymagają czasu i konsultacji. Wolałbym, aby taka inicjatywa wspólnych treningów powstawał bezpośrednio między grupkami niż przez jednego człowieka - bo niektórzy i tak odbiorą Borysa poważnie, a niektórzy z przymrużeniem oka...